28 maj 2017

4 Pory Roku

Fandom: Kuroko na Basket & inne
Pairing: Mieszane



Niezobowiązująca seria komediowych miniaturek o czterech porach roku oraz ich licznych przyjaciołach.
Kolejność czytania nie ma większego znaczenia.
...Podobnie jak częstotliwość publikacji xD 
 
 

27 maj 2017

Wow hehe (MU - 25)

Jakoś mnie tak wczoraj naszła wena i napisałam kilka rozdzialików, więc za tydzień w sobotę
dostaniecie kolejny chapter MU c:

Mam nadzieję, że się cieszycie, bo ja się cieszę xD
Ciężko jest opisywać takie wojenne sprawy i w ogóle... walki... nie wiem co mnie naszło na te samoloty, bo średnio przepadam za mechanicznymi rzeczami xDDD Ale no, kocham to opowiadanie, bo czuję się świetnie podczas pisania (o ile mam wenę, rzecz jasna, a do tego wena jest obowiązkowa xD), dlatego będę kontynuować, nie bójta się :D

Miłego czytania!


Mechanizm uczuć
Rozdział dwudziesty piąty

20 maj 2017

Worth it ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Proszę ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chcieliście porno ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Macie porno ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
AoKise ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wiem, że ciągle nie daję nowego rozdziału "Love Shota" :c Nie mam jak się usprawiedliwić poza podaniem faktu rzeczywistego, iż nie mam weny :c 

Wykorzystam jednak moją wymówkę - przez ostatnią kradzież moich shotów AoKaga jest mi smutno i źle i nie mam ochoty pisać parodii LS :C :C :C :C :C

A tak serio to po prostu nie mam weny xD Ale przynajmniej dzięki temu macie gejporno, więc hej, jest dobrze, nie? c:

Miłego czytania, kluski!


AoKise
Worth it

18 maj 2017

Plagiat

- Dobra, stary, nagrywasz?- zapytał Aomine, siadając wygodnie na kanapie i spoglądając nerwowo na Kagamiego, operującego kamerą.
- Mhm.
- Ale na pewno?
- Wyluzuj, na pewno.
- Akurat! Nawet nie włączyłeś kamery!- fuknął na niego Aomine, marszcząc brwi.
- Włączyłem!
- To czemu się czerwona lampka świeci, co?
- Bo się nagrywa, kretynie! Gadajże no!
- Och...- Aomine odchrząknął głośno, po czym przywołał na twarzy powagę i spojrzał w obiektyw kamery.- W dniu dzisiejszym, to jest 18 maja 2017 roku nasza Yuuki zeszła na zawał.
- Jeszcze żyje, nanodayo - mruknął Midorima, stojący przy stole kuchennym, na którym leżało bezwładne kobiece ciało. Zielonowłosy przyłożył palce do szyi dziewczyny i skinął na potwierdzenie głową.- Słaby. Ale żyje.
- Weź się nie wtrącaj, próbuję tu odpowiednio poważną atmosferę zbudować, tak?- warknął ze złością Aomine.- A ty, Tetsu, nie kręć się tak przy tej kanapie, zasłaniasz mnie!
- Przepraszam, Aomine-kun, ale jestem zdenerwowany - wyjaśnił błękitnowłosy, jak zawsze z beznamiętnym wyrazem twarzy. Przechadzał się jednak w tę i we w tę, skrzyżowawszy ręce na klatce piersiowej.- Ja również jestem w szoku.
- Spokojnie, Tetsuya - powiedział Akashi, który siedział przy stole na krześle i czyścił całą kolekcję swojej broni, poukładaną na ciele kobiety. W jej skład wchodziły wszelkie pistolety, strzelby, sztylety, noże, a także kusza oraz mała włócznia. Ostrze tej ostatniej oparł na twarzy dziewczyny. Przyjrzał się lufie strzelby, oceniając jej czystość.- Zaraz pozbędę się obiektu twoich nerwów.
- To jest nie do pomyślenia, no!- zawołał Kise, w nerwach ogryzając paznokcie.- Aominecchi i Kagamicchi tyle się starali, żeby idealnie zagrać sceny seksu i ich miłości, Yuukicchi tak pięknie to opisała, tyle się nastarała, żeby zadowolić naszych fanów, a tu co? A tu ktoś kradnie jej pracę, a Yuukicchi mdleje! Co my teraz zrobimy?!
- Ty to akurat nie masz się co martwić, i tak nie żyjesz - zauważył Aomine.
- Tylko w "Anarchii"!- wykrzyknął Ryouta.- W "Modzie na Uke" jeszcze żyję, okej?! Z-zdradzany przez Ka-Kasamatsu-senpai, ale przynajmniej żywy... Och, Yuukicchi, obudź się!- krzyknął z płaczem, potrząsając biedną, nieprzytomną dziewczyną.- Obudź się i pisz "Modę na Uke"! Udowodnij czytelnikom, że tym razem nie zginę! Dlaczego w ogóle ciągle mnie zabijasz, co?! Co ja ci zrobiłem?! Odpowiedz mi!
- Przestań nią potrząsać, bo dostanie wstrząsu mózgu, kretynie!- Midorima trzepnął Kise po rękach, a ten cofnął się z jękiem, patrząc na zielonowłosego z wyrzutem.- Tak spraw nie załatwimy.
- Oczywiście, że nie - powiedział Akashi, składając na powrót strzelbę i odbezpieczając ją.- Mam sprawy do załatwienia z Momoi, Yuuki ma oprzytomnieć i wziąć się za publikowanie "Anarchii".
- Ja tam nie tęsknię za tą piwnicą - mruknął Kuroko, po czym spojrzał ukradkiem na leżącą na stole Yuuki.- A może by tak...?- wyszeptał, sprawdzając, czy ma w kieszeni własną broń.
- Nawet o tym nie myśl, Tetsuya - powiedział chłodno Seijuurou, wpatrując się w błękitnowłosego.- Nie, dopóki nie dojdzie do sceny naszego seksu.
- Dacie mi w końcu dojść do słowa?- zdenerwował się Aomine.
- Aominecchi, ty rzadko kiedy dochodzisz do czegoś innego niż orgazm - westchnął Kise, siadając obok niego na kanapie i ze zmartwieniem wpatrując się w obiektyw kamery.- Czemu musiałem umrzeć...?
- Wiesz, zaczynam jakoś rozumieć czemu - warknął Daiki, po czym sapnął z wściekłością i znów spojrzał na kamerę, którą wciąż trzymał Kagami.- No więc, w dniu dzisiejszym dostaliśmy cynka o tym, że niejaka Chiroyichan ukradła całą serię "Tiger & Puma" autorstwa naszej Yuuki oraz kilka osobnych shotów AoKaga. Wszystkie sekrety i sceny seksu między mną i Kagamim wyszły na jaw...
- To miało na celu pisanie przez Yuuki tych shotów...- zauważył Kise, jednak Aomine zignorował go, z wciąż poważną miną.
- Zwracam się do obywateli Wattpada oraz całego Internetu - rzekł.- Przestańcie kraść cudze prace. To niegrzeczne, niewychowane, niekulturalne i... niemiłe, okej? Naszej Yuuki jest teraz bardzo przykro, bo ona się dla was stara, my się dla was staramy i wiemy, że wy też się dla nas staracie, pisząc nam super miłe komentarze i kochając nas! A zwłaszcza mnie i Kagamiego, bo to przecież prace o nas zostały skradzione, hehe...
- Nie ma tu powodu do śmiechu!- pisnął Kise, dając przyjacielowi kuksańca w bok. Spojrzał z paniką w obiektyw kamerę.- Przestańcie, proszę! Yuukicchi musi do nas wrócić! Błagam, uproście ją w moim imieniu, żeby mnie więcej nie zabijała, dobrze?! Wiecie, jak to boli, kiedy muszę umierać na samym początku każdej historii?!
- W "Chryzantemie" umarłeś na końcu - zauważył Aomine.
- Ale umarłem!- Kise spojrzał na niego tak, jakby to była jego wina, że zginął.- Tak się nie robi! Jestem najłagodniejszą postacią z was wszystkich!
- Myślę, że to ja tu jestem najłagodniejszy - stwierdził Akashi. Wszyscy spojrzeli na niego sceptycznie, nawet Kagami odwrócił się od kamery.- No co?- Seijuurou rozłożył ramiona.- Czyż nie traktuję Tetsuyi nad wyraz delikatnie? Robię dla niego wszystko, nieważne w jakim opowiadaniu czy shotcie!
- Mniejsza o to, kończy nam się czas antenowy - westchnął Aomine.
- Raczej bateria w kamerze - mruknął Kagami.
- Dobra, w każdym razie, Yuuki jest nieprzytomna, bo oburzyła się i zrobiła niezłą awanturę.- Aomine zmarszczył gniewnie brwi.- Nie róbcie więcej takich świństw, nieważne komu, jasne? Bo znajdziemy was... i pożałujcie.
Ledwie Aomine dokończył zdanie, a w mieszkaniu Taigi rozległ się głośny wystrzał ze strzelby. Wszyscy podskoczyli w przestrachu, krzycząc (prócz Tetsuyi oraz nieprzytomnej Yuuki).
- Co jest?!- wykrzyknął Kagami.
- Ups.- Akashi uśmiechnął się łagodnie.- Wybaczcie, palec mi się omsknął.
- Omsknął się?!- Kagami spojrzał na niego z niedowierzaniem.- Stary, zrobiłeś mi dziurę w suficie!
- Ciesz się, że nie w głowie.- Akashi wzruszył ramionami, po czym spojrzał na niego słodko.- Jeszcze. Wiesz, że w "Anarchi" będziesz...
- STOP SPOILEROM!- wrzasnął Kagami, unosząc dłonie.- KONIEC NA DZISIAJ, ZAPRASZAMY WE WTOREK!
*pstryk - kamera się rozładowała*


______________________-

Rzecz dotyczy Wattpada, ale ostatnio zapytano mnie, czy mogłabym stworzyć coś podobnego do postów, w których opowiadanie zapowiadali bohaterowie KnB XD No to macie - i przy okazji moje żale i oburzenia, bo ludzie kradną moje prace :/

Moda na Uke (58)

Moda na Uke
Odcinek 58

16 maj 2017

Yuuki fajtłapa, oferma i ciamajda

Nie no, żenada jak nic xD Rano O GODZINIE SZÓSTEJ DWADZIEŚCIA (bodajże) wrzuciłam
rozdział Anarchii tutaj i na Wattpada, ale tutaj tylko stronę - a nie dałam posta... xD Żal.pl xD Pozdrawiam xD


Anarchia
Rozdział czternasty

11 maj 2017

Moda na Uke (57)

Na razie wciąż nie wraca mi wena na Love Shot (wybaczcie ;_; To nie moja wina, serio ;_;), dlatego
na czwartki będę szykować wam, w miarę możliwości, MnU c:

No i postaram się pisać w międzyczasie jakieś osobne shoty, tak jak tamto KageHina.
Okej, okej, w następnym będą seksy... *wywraca oczami xD*

Moda na Uke
Odcinek 57

7 maj 2017

KageHina!

Wierzcie, albo nie, ale to jest moja dopiero druga KageHina (nie licząc opowiadania rozdziałowego rzecz jasna). Pierwsze napisałam w 2014 roku, bosze xD

Wzięło mnie coś jednak na HQ!! i... napisało się i już się nie odpisze ☺ Ale myślę, że wam to przeszkadzać nie będzie xD

Zapraszam do czytania!
Lekkie, przyjemne... c:


 

Kageyama x Hinata
Ani słowa

6 maj 2017

Zmiana bloga

Okej, okej, wiem, że tamten szablon był ładniejszy, piękniejszy i w ogóle, ale potrzebowałam zmiany,
rozumiecie.

To jak ścięcie włosów po ciężkich przeżyciach xD A tu mi się podoba, że mam takie szybkie linki z okładkami do opowiadań i przede wszystkim prosty, skromny wygląd całości.

No i już nigdy nie będę miała tabaki jaki art wcisnąć w szablon (w poprzednim była MidoTaka albo SugaHina).

Z tymi tagami jeszcze się pobawię, bo za dużo mam postów a nie ma sensu trzymać bloga zamkniętego przed Wami przez tyle czasu O_O To mi zajmie... z kilka dni xD

No i szukajkę macie, ej!

*Prompto na okładeczkę, bo go kocham*

Łączna liczba wyświetleń