Ekhem.
Witajcie, moi drodzy, tu Kagami Taiga.
Niestety, laptop Yuuki się popsuł i nie ma możliwości z niego udostępniać opowiadań ( co dopiero ich pisać ), ale poprosiła mnie, żebym zrobił to za nią.
Mam wam życzyć w jej imieniu wesołych świąt...pełnych bishów...yaoi...oraz spełnienia marzeń! Yuu ma nadzieję, że otrzymaliście wymarzone prezenty i dobrze się bawicie!
A oto Jean x Marco ( czy coś w ten deseń ) dla was:
Pieprzyk
Aha. Jeszcze jedno. Yuu prosiła przekazać, że kolejne opowiadanie postara się wrzucić na Sylwestra i będzie nim pewna niespodzianka - macie przyszykować się na PORZĄDNĄ dawkę śmiechu.
Narka!
~ Kagami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz