31 gru 2015

Zdążyłam przed Nowym Rokiem!

Nie wierzę, że to zrobiłam, ale jak widać taki wpływ mają na mnie czytelnicy xD

WSZYSCY (no prawie wszyscy) nagle zaczęli mi przypominać o Chryzantemie, no i nie miałam serca, by nie poświęcić wolnego dnia na napisanie tego ostatniego rozdziału.

Zakończenie niestety jest zabójczo widoczne, bo oddzielone od reszty, więc pewnie każdy od razu na nie spojrzy... no ale na to już nic nie poradzę xD

A tak z innej beczki, śliczny ten art, prawda?! *-*

No to kochani, póki co życzę Wam miłego czytania, zobaczymy się o północy (przynajmniej z tymi, którzy nie idą na żadną imprezę, tak jak ja [mam domówkę z Akashim ;_; Będzie krojenie i ćwiartowanie, wyrywanie flaków... Sylwester marzeń ;_; Akashiego, rzecz jasna...])



Chryzantema
Rozdział Dziewiąty

30 gru 2015

....hehehe...

Nie chciało mi się czekać do północy, dlatego daję rozdział nieco wcześniej.

Uznałam, że rozdziałem 36tym zakończymy Stary Rok, a 37mym powitamy Nowy Rok! :D Dlatego 37 rozdział będzie 1 stycznia 2016 xD Mam nadzieję, że ta wiadomość Was ucieszy, zwłaszcza po przeczytaniu dzisiejszego rozdziału xD

Kochani! Pragnę Was jeszcze tylko poinformować, że opracowałam fabułę "Cierni" do samego końca i oznajmiam wszem i wobec, że opowiadanie to zakończę na pięćdziesięciu ośmiu (58) rozdziałach xD

Ja już wszystko wiem co się będzie działo... Wam pozostaje czekać xD

Życzenia złożę Wam, rzecz jasna, 31.12.2015-01.01.2016/północ!

A teraz życzę jedynie przyjemnego czytania :-)


Ciernie
Rozdział trzydziesty szósty

29 gru 2015

Kto chce Ciernie, ten palec pod budkę, bo za minutkę...

... budka się zamyka i nikogo nie...!

I zawsze kończyłam rymowankę "przecieka", nie rozumiem dlaczego ._.

Dzień dobry, kochani! Witam w ten wtorkowy poranek. Dziś przynoszę Wam - tu się zdziwicie - "Ciernie"! A wiecie co wrzucę w czwartek? Też CIERNIE! A w sobotę?! CIERNIE! A ZA TYDZIEŃ W PONIEDZIAŁEK?! Nie wiem, bo nic jeszcze nie mam.

Ale póki co lecim z rozdziałem trzydziestym piątym.


Życzę wszystkim miłego czytania i komentowania ♥

Aaaa i dziękuję raz jeszcze za wszyściutkie komentarze pod rozdziałami! *-* Wszystkim, rzecz jasna, odpisałam (przynajmniej tak mi się wydaje, pod 33 i 34 na pewno xD).



Ciernie
Rozdział trzydziesty piąty

27 gru 2015

Seks.

Nie miałam pomysłu na tytuł posta, ale stwierdziłam, że ten powyższy przyciągnie Waszą uwagę xDDDD

Wredna Yuuki :')

Korzystając z prezentu od Świętego Akashiego - czyli świątecznej weny na "Ciernie" - publikuję oto Wam kolejny rozdział, już 34 :D Następnego możecie się spodziewać w... hmm, we wtorek albo środę, zastanowię się jeszcze XD

Życzę Wam, kochani, milusiego czytania ♥ *3*


Ciernie
Rozdział trzydziesty czwarty

26 gru 2015

Jedziemy dalej!

Dopiero co wrzuciłam 32 rozdział "Cierni", a tu już pojawia się 33! :D Czyli dwa buziaczki! *3* *3*
Muszę Was zaskoczyć (albo i nie), ale nie wiem czy wiecie, że "Ciernie" mają łącznie 261 stron (razem z dzisiejszym rozdziałem). Także wow, po przeczytaniu dzisiejszego chapterka będę mogła oznajmić, że straciliście 261 stron swojego życia XDD

Bardzo dziękuję za wszyściuśkie komentarze pod 32 rozdziałem *-* Na wszystkie odpisałam, i jestem bardzo szczęśliwa, że tak Wam się chapterek podobał! :D Powiem Wam, że nie jest on bez znaczenia - ma cholernie duże znaczenie wobec dalszej fabuły opowiadania, o czym przekonacie się w kolejnych rozdziałach ^^

Tymczasem fabułę mam opracowaną do 42 rozdziału na pewno, więc... No, będzie więcej niż 50 rozdziałów xDDD

Ale to chyba dobrze? *-*

Ok, ok, już Wam nie marudzę, już zapraszam Was do czytanka! ♥ Jeszcze tylko się pochwalę śliczną pracą od jednej z czytelniczek, którą zainspirował 32 rozdział "Cierni", do narysowania takiego oto FanArta:




Jestem przeszczęśliwa, że go dostałam ♥♥♥ Idealny prezent od czytelniczki dla autorki :D Dziękuję, Ciasteczkowy Socjopato ♥



Ciernie
Rozdział trzydziesty trzeci

24 gru 2015

Hoł hoł hoł! Wesołych Świąt!

Wesołych Świąt, kochani! ♥

(<--- Ten Akashi jest piękny, prawda? *-* Będę go miała na poduszce ♥)

Mam nadzieję, że świąteczny rozdzialik przypadnie Wam do gustu... no chyba mi wyszedł, choć w sumie nie wiem, czy powinnam być z niego zadowolona, czy nie... jak myślicie? *podpuszcza do pisania komentarzy xD*

Kochani moi! Ja niestety zarówno dziś jak i jutro idę do pracy (-.-), ale mam nadzieję, że Wy, w tej świątecznej, radosnej gorączce znajdziecie odrobinę czasu, by szybciutko przeczytać mój prezencik dla Was - czyli ten oto rozdział "Cierni".

No... to tego... życzę Wam wszystkim po prostu, żebyście święta spędzili w dobrym humorze, niezależnie od tego czy je obchodzicie czy nie, bądź czy lubicie lub nie xD

*wirtualnie dzieli się z Wami opłatkiem*

To zapraszam do czytanka ♥



Ciernie
Rozdział trzydziesty drugi

21 gru 2015

Przedsmak nadchodzących świąt

Witam wszystkich! *3*

Na początek bardzo dziękuję za wszystkie Wasze komentarze! Teraz naprawdę czuję, że ten blog znowu żyje! XD Mam nadzieję, że wszyscy postaramy się, żeby było tak już zawsze *-*

Wasze komentarze sprawiły, że dopadła mnie niesłychana wena i napisałam dziś rozdział "Cierni"... taki, że musiałam go podzielić na dwa xD Dlatego dzisiejszy będzie przedsmakiem tego, co czeka Was w Wigilię - bowiem właśnie wtedy na 100% dostaniecie ode mnie trzydziesty drugi - świąteczny - rozdział "Cierni" ♥

Teraz jednak zapraszam do przeczytania owego przedsmaku nadchodzących świąt, czyli rozdziału trzydziestego pierwszego ♥

Raz jeszcze dziękuję za wszystkie komentarze! (Na wszystkie odpisałam i czekam na kolejne *-*).


Ciernie
Rozdział trzydziesty pierwszy

19 gru 2015

Ciernie?

    Ciszę raz po raz przerywały stłumione kobiece jęki i krzyki. Od czasu do czasu wśród ścian głucho rozbrzmiewało echo radosnego śmiechu, któremu towarzyszył nieokreślony odgłos. Stojąca pod drzwiami zatrwożona Yuuki, drżała delikatnie. Zapukać? A może poczekać, aż skończy? Ale przecież czytelnicy czekają... Nie powinni długo zwlekać z publikacją, obiecała, że jeśli będą grzeczni, tego dnia dostaną nowy rozdział...
    Byli bardzo grzeczni.
    Ściskając w dłoni plik kartek, dziewczyna uniosła ostrożnie drżącą dłoń. Przełknęła głośno ślinę, zamknęła oczy, mocno zaciskając powieki... po czym zapukała kilka razy. Cofnęła się pospiesznie o krok, uważnie nasłuchując odgłosów zza drzwi.
    Usłyszała dźwięk odkładanej ręcznej piły na metalowy stół. Po chwili rozległy się ciche kroki, aż w końcu drzwi uchyliły się, skrzypiąc przeraźliwie, a na tle skąpanego w półmroku magazynu pojawiła się blada twarz o jednym oku czerwonym, drugim zaś żółtym.
- Yuuki - powiedział Akashi powoli, wbijając w nią świdrujące spojrzenie.- Powiedziałem ci, że masz mi nie przerywać zabaw. Jestem zajęty.
- Wybacz, A-Akashi - wyjąkała Yuuki, trzęsąc się coraz bardziej.- A-ale... ale czytelnicy...
- Jacy czytelnicy?- wycedził Seijuurou.
- No... no nasi - jęknęła bezradnie dziewczyna, patrząc na niego znacząco.
- Co z nimi nie tak? Ktoś przestał czytać? Zapisałaś wszystkie nicki? Którego brakuje na liście obserwatorów?
- Uhm... n-nie, to nie o to chodzi... Dzisiaj to ty miałeś zapowiedzieć w poście nowy rozdział "Cierni"... No wiesz, Święty Akashi i te sprawy...
- A byli grzeczni?
- Tak.- Yuuki skwapliwie pokiwała głową.- Dostaliśmy mnóstwo paczek z głowami, nerkami, płucami, z sercami i wątrobami, są też pudełeczka z paznokciami i oczami, językami... Shin-chan jest zachwycony, otwiera właśnie wszystkie prezenty, a oczy mu świecą jak znicze...!
    Akashi przyglądał się przez chwilę swojej współpracownicy. Westchnął ciężko, spoglądając tęsknie na leżącą na stole kobietę o płomiennorudych włosach. Przygryzł wargę w zastanowieniu, znów westchnął ciężko, wywrócił nieznacznie oczami, po czym wyszedł z magazynu na korytarz, zamykając za sobą drzwi. Ściągnął zakrwawione rękawice, odrzucając je na podłogę.
- Pokaż mi to - rozkazał, sięgając po trzymane w dłoniach Yuuki papiery. Dziewczyna natychmiast mu je podała, a ten prześledził wzrokiem tekst.- Ah, to ta scena... o, i jeszcze ta... I ta też?- Uśmiechnął się nostalgicznie.- No dobrze, zaraz się tym zajmę. A ty wejdź do magazynu i naostrz mi piłę, bo trochę się stępiła.
- Dobrze, Akashi!
- Aha, i potrzebuję nowej zabawki. Teraz blondynki. Lubię blondynki...
- Oczywiście, Akashi, natychmiast idę jej dla ciebie poszukać!
- I zrób mi herbatę.- Seijuurou odprawił ją machnięciem dłoni, a kiedy ta odeszła w pośpiechu, westchnął ciężko.- Wolałbym kawę, ale znając twoje zdolności w kuchni, smakowałaby jak szambo...

***

Witajcie, moi drodzy, tutaj Akashi Seijuurou. Yuuki poprosiła mnie, bym dzisiaj to Ja zapowiedział dla Was najnowszy rozdział opowiadania "Ciernie", z racji tego, że zbliżają się święta. Jak dobrze wiecie, Yuuki jest w trakcie pisania dla Was świątecznego opowiadania, ale prawdopodobnie z nim nie zdąży - jednak nie przejmujcie się, ponieważ dołożę wszelkich starań, by 24 grudnia na blogu pojawił się świąteczny rozdział "Cierni".
Tak, będzie taki.
I będzie krwawy, ponieważ dobrze wiem, jak bardzo za tym tęsknicie.
Tymczasem zapraszam Was do przeczytania nowego rozdziału, w którym zastaniecie moją oraz Tetsuyi randkę, której spodziewaliście się w poprzednim rozdziale. Ja tymczasem wracam do moich obowiązków. 

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i do zobaczenia w rozdziale :-)



Ciernie

17 gru 2015

Babadock dock dock

Akashi shi shi.

Dzień dobry, kochani! Troszku mnie tu nie było, ale to przez nawał pracy, jaki teraz mnie zasypał. Jakieś osóbki upominały się już o rozdzialik "Cierni" - kochani, niestety czarodziejką nie jestem, ani weny ani czasu sobie nie wyczaruję, dlatego proszę o trochę wyrozumiałości.

Poza tym, narzekacie, że nie ma rozdzialiku, ale jakoś nie komentujecie poprzednich... TAK, JEST MI Z TEGO POWODU PRZYKRO.

Ostatnio musiałam skorygować coś w trzecim czy czwartym rozdziale, patrzę, a pod nim prawie dwadzieścia komentarzy, podczas gdy pod tymi najnowszymi nie ma nawet dziesięciu :c Ja właśnie miałam wrażenie, że już tak bardzo na nie nie czekacie (nie licząc komentujących osób, które wiernie dodają swoje opinie xD).

Wiem, wiem, narzekam... ale ja też czasem muszę :/

Dzisiejszy rozdział jest za to najdłuższym ze wszystkich, o ile dobrze wiem. Niestety, nie wiem jak się skończy moje pisanie świątecznego opowiadania... Raczej nie zdążę, mam za dużo pracy :c Bardzo Was przepraszam, zachęcam mimo to do czytania i komentowania. Zrobię, co mogę, by coś się jednak pojawiło świątecznego.


Z małą dedykacją dla megg, co to marudziła, że nie wrzucam :P Proszę pamiętać: Komentowanie = Motywacja. Jeśli będzie dużo komentarzy, będę miała dużą motywację do pisania ^^ ♥

Ciernie
Rozdział dwudziesty dziewiąty

9 gru 2015

Fast shot

Tak jak na mieście możecie zjeść fast foody, tak ja serwuję Wam teraz fast shota - a raczej fast chapter "Cierni" xD

Zaraz wychodzę do pracy, ale zostało mi parę linijek do napisania i nie mogłam się powstrzymać... xD

Życzę miłego czytanka~



Ciernie
Rozdział dwudziesty ósmy

6 gru 2015

Brawo, Sheryuuki! *-*

Witajcie, kochani!

Mikołajki jeszcze się nie skończyły, a więc wciąż mam pełne prawo do podarowania Wam drobnego opowiadanka z okazji tego "święta" :D

Moi drodzy... kiedyś, kiedyś, kiedyś, ktoś zapytał mnie o ten pairing - czy napiszę - ale odmówiłam z racji tego, że totalnie się na rzeczy wówczas nie znałam.

Ale teraz...

Teraz, w dniu dzisiejszym, obejrzałam pierwszy sezon "Sherlocka", a na jego zakończenie stworzyłam opowiadanie, które oddaję grzecznie w Wasze zacne łapki z nadzieją, że Wam się spodoba : D

Wiem, że to olbrzymia zmiana w moim wykonaniu - w końcu to pierwsze opko na blogu, które nie jest związane z anime/mangą, niemniej jednak mam nadzieję, że chętnym, którzy wezmą się za czytanko, shotcik przypadnie do gustu :D

Czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze! *-* Potrzebuję opinii koniecznie, aby wiedzieć, czy jeszcze mam coś z nimi pisać, czy też nie : D


Sherlock x John
Brawo, Sherlocku

5 gru 2015

Akuku!

Witajcie, kluseczki moje : D

Coś ostatnio Was zaniedbuję, wiem, ale to wszystko przez pracę, przysięgam ;_; Brak mi czasu, żeby pisać, ale oczywiście niczego nie zawieszam *3*

Ostatnio (jakoś w zeszłym miesiącu) zakupiłam sobie całą serię książek "Zwiadowcy" Flanagana Johna i planuję napisać kilka opowiadań z tamtejszymi pairingami (BL rzecz jasna xD). Jeśli ktoś zna i lubi tę serię, to może się na takową wieść ucieszy :D

Tymczasem jednak przychodzę dziś do Was z dwudziestym siódmym rozdziałem "Cierni" :3 Co do "Chryzantemy" i zamówień, nie wiem jak się one potoczą, bo chciałabym dać Wam na święta to świąteczne opowiadanko, które szykuję D: Dlatego szykujcie się na to, że będzie chyba troszkę biednie z opowiadaniami xD (choć będę się starać! ♥).

Zapraszam Was do czytania, ja zaś pędzę odpisywać na Wasze komentarze ^^ ♥


Ciernie
Rozdział dwudziesty siódmy

Łączna liczba wyświetleń