wybaczone.
Zmiany jakie zaszły są przede wszystkim widoczne w zachowaniu bohaterów:
♦ Kise nie jest taki płaczliwy i nie dzwoni do Yukio z łamiącym się głosem
♦ Aomine nie jest taki uczuciowy i nie traktuje Kagamiego, jakby był słodziutkim szczeniaczkiem
Do tego zdecydowałam się usunąć scenę, w której Kise jedzie na nockę do Reo - nie była zła, ale nie wnosiła nic do fabuły, a Reo i tak się pojawia w przyszłości i tak, więc lepiej, żeby jego rola była ważniejsza i mocniej podkreślona, niż tylko odgrzewanie kotleta z poprzednich odcinków (mówię tu o tym, że Kise wiecznie płakusiał, że Yukio z nim zerwał).
Teraz jak robię ten rewrite Mody na Uke to wkurzam się na siebie, że zrobiłam te postaci takie... płaczliwe. Przecież to dorośli ludzie! Wiadomo, że każdy uczucia ma, ale to w końcu faceci, trzeba im budować charakterki, zwłaszcza, że dopiero teraz opisuję ich takich, jakimi byli w mandze/anime ♥
W każdym razie zapraszam na rewrite odcinku czternastego!
Moda na Uke
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz