Wiem, że pierwowzór Mody na Uke ma swój urok, ale gdy po latach to czytam i chcę to pisać dalej, po prostu nie mogę się pogodzić z tym, jak czasem niedojrzale przedstawiałam bohaterów... Kise np. był zbyt płaczliwy, Hayama aż nazbyt radosny, Takao przesadnie otwarty... Brakuje mi tu ich prawdziwych charakterów xD
Dlatego kolejne odcinki przedstawiają ich tak, jak lubię ich przedstawiać obecnie - bardziej naturalnych, choć wciąż z humorem!
Zapraszam ♥
Moda na Uke
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz