Okej, ale teraz sprostowanie - to nie w odcinku emocje sięgają zenitu, tylko tu, na blogu, bo w końcu
coś publikuję, i jest to w dodatku kochana i uwielbiana (?) przez Was blogonowela "Moda na Uke"!
Uff!
Ależ mnie dawno tu nie było xD Pisanie idzie mi niestety jak krew z nosa, ale wiedzcie, że cały czas o Was myślę i mam zamiar dotrzymać umowy i publikować coś od czasu do czasu, zwłaszcza MnU! Mam jeszcze tyle pomysłów, tyle się tam może zdarzyć... ten projekt to naprawdę coś xD
A tak poza tym, to ostatnio myślałam sobie o tym, że co jak co, ale "Moda na Uke" najlepiej przedstawia progress w moim pisaniu - wystarczy spojrzeć na pierwsze odcinki, a potem na te ostatnie. Warsztat się poprawił, pisownia, gramatyka, fabuła... xD
No dobrze, dobrze, dość gadania, zapraszam do czytania!
Moda na Uke
Odcinek 92
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz