głównym celem jest przypomnienie sobie fabuły, bo jej kompletnie nie pamiętam... xD Jeśli się nudzicie, jeśli macie ochotę na poczytanie nowej, odrobinkę zmienionej wersji ("dojrzalszej", tak lubię to nazywać), to zapraszam serdecznie!
(Wiem, że chcielibyście nowe odcinki, ale ja naprawdę muszę przebrnąć od nowa przez całość, bo kompletnie zapomniałam o co chodzi... Ale przy okazji odnawiania wpadają mi do głowy nowe pomysły, więc jest o co walczyć xD)
Zapraszam na kolejne dwa odcinki!
Moda na uke - Rewrite
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz