No, prawie że na ostatnią chwilę - do północy mam jeszcze daleko xD Ale jakoś się udało - krótki rozdział "Cierni" i raczej spokojny. Fabuła POWOLI rozwija się dalej, ale tym razem jest pewien znaczący szczególik... który tak jakby ruszy nieco akcję do przodu. Ale to zrozumiecie w... *zerka do notatek*... następnym rozdziale.
Co do tego kursu baristy - nie spodziewajcie się szczegółowego opisu, bo nigdy na takim nie byłam xD Dlatego w następnym chapterku będzie już niedziela, lol xD
Życzę wszystkim miłego czytania *3*
Ciernie
Rozdział jedenasty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz