Niedziela bez "Cierni" to stracona niedziela xD Mówię, rzecz jasna, o pisaniu "Cierni". Non stop je wrzucam, więc pewnie macie już ich dość, co? ;>
WIEM, ŻE NIE ♥
W końcu NARESZCIE dzieją się AkaKurałkowe rzeczy, a już tym bardziej w tym rozdzialiku, który dziś Wam prezentuję.
Ale hola, hola - nie myślcie sobie, że teraz "Ciernie" staną się ckliwym romansikiem - co to, to nie! Jeszcze dużo Was czeka.
Bardzo dużo.
Zapraszam do czytania i komentowania (zwłaszcza tego drugiego xD) ♥
Ciernie
Rozdział dwudziesty szósty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz