A po seksach...

No właśnie, co po seksach? W "Cierniach" na pewno wracamy do ciągnącej się nieustannie fabuły, ale spokojnie, moi kochani - do seksów jeszcze wrócimy ♥

Bardzo się cieszę, że poprzedni rozdział tak bardzo Wam się podobał! ^^ Mam nadzieję, że tą 8stronową sceną nasyciłam Wasz głód, który oplatał Wasze ciała i umysły niczym... no, Ciernie xD

O TO PRZECIEŻ CHODZI W TYM OPOWIADANIU XD

Okay, okay, zaraz zaproszę Was do czytanka, ale najpierw małe wstępne info, z którym musicie się pogodzić bądź nie ;_;

Otóż, niektórzy z Was (w tym Rin-chan, pozdrawiam ♥ xD) zauważyli, że skończyłam "Bezsenność Tokio" i "Chryzantemę", a obiecałam, że gdy to zrobię, to wróci Moda na Uke...

Kochani moi! Uświadomiłam sobie, że prowadzenie dwóch opowiadań na raz jest bardzo kłopotliwe i męczące. Oczywiście, rozpocznę wkrótce prace nad MnU (muszę przeczytać wszystkie rozdziały i poukładać wszystko w głowie, łącznie z dalszą fabułą opowiadania), ale musicie wówczas być świadomi tego, że w międzyczasie nie będzie żadnych osobnych shotów. Zwyczajnie nie będę miała na nie czasu, a pomysły będę oddawać do MnU.

Możecie wybrać opcję "Ciernie i osobne shoty", wtedy do MnU wrócę, kiedy skończę Ciernie, ale tak naprawdę nigdy nie wiadomo co ta moja wena ze mną zrobi XD

Także kochani moi - powoli wracam do Waszej utęsknionej MnU, a osobnych shotów nie spodziewajcie się, póki nie skończę "Cierni" :c

Mam nadzieję, że mimo to i tak dalej mnie kochacie xDDD
Bo ja Was tak ;_;

A teraz zapraszam do czytanka ♥


Ciernie
Rozdział trzydziesty ósmy

P.S - Widzieliście nową Akashiową choinkę z rozdziału 32 od PiesPorucznik? *3* Śliczna, prawda?! ♥ Zapraszam na jej fp! (KLIK!)