31 sie 2015

Bezsenność nad ranem

Nie wiem, jak to jest u Was, ale u mnie godzina 10:00 to jak noc =_= Tyle, że jasna xD

No, w każdym razie, dziś szybciutko i na temat, bo zaraz wychodzę z mężem - Bezsenność Tokio, rozdział dwunasty! Wiem, że bardziej Was interesuje romans, dlatego nie będę się za bardzo skupiać na meczach, aczkolwiek wiadomo, że coś tam jednak akcji musi być, w końcu to koszykówka *-*

No, a teraz zapraszam do czytania ^^


Bezsenność Tokio
Rozdział Dwunasty

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń