Witajcie, kochani, w ten dość późny wieczór xD
Dzisiaj w ogóle nie miałam czasu pisać, ale jakimś cudem naszła mnie wieczorna wena - i to bardzo duża i bardzo "płynna" - na czwarty rozdział "Chryzantemy".
Widzicie, ile moc Waszych komentarzy potrafi zdziałać?! : D TAKA WENA! *-* Taka, że... że... że no sami przeczytajcie chapterek, zlinczujcie mnie lub pochwalcie, no zróbcie co tam chcecie xD W każdym razie - to jeszcze nie koniec, oczywiście : D
I przy okazji małe ogłoszenie parafialne - tak się rozpisałam, że "Chryzantemę" przedłużam o kolejny rozdział, więc zakończy się na minimum siedmiu, ale to się jeszcze okaże, bo może będzie dłuższa.
Mam nadzieję, że to opowiadanie zapełni orgazmami Wasze gejowskie serduszka, bo to najbardziej erotyczne opowiadanie, jakie znajdziecie na moim blogu xDD
Zapraszam do czytania! ^^
Chryzantema
Rozdział czwarty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz