Witajcie, kochani, w tym poważnym w trzy dupy poście.
Nie chcę Was zamęczać przesadnie długim pitoleniem, ale jeśli wytrwacie i przeczytacie me słowa do samego końca i nie będziecie później męczyć mnie pytaniami "a kiedy będzie *tu wstaw pairing*", to będę bardzo wdzięczna. Wiem, że to brzmi trochę niemiło, ale zauważyliście już chyba, że ostatnio jestem niemiła, no nie?
Znaczy no, to nie do końca tak, że jestem niemiła, a bardziej oschła... xD Po prostu chodzi o to, że jeśli przeczytacie całość, będziecie wiedzieli o co chodzi.
Mniejsza o to, przejdźmy do rzeczy.
Obecnie w moim życiu przechodzę kryzys (patrz wykres obok). Poważny, cholerny, głupi, pieprzony kryzys. Mam dość
pisania - spokojnie, nie samych opowiadań. Mam dość pisania shotów z KnB.
Tak, wiem, to brzmi niewiarygodnie w ch**. Ale taka jest prawda :/ Najprawdziwsza z prawdziwych prawd. Denerwuje mnie Akashi, denerwuje mnie Kuroko, denerwuje mnie Aomine, denerwuje mnie nawet mój Kagamiś... denerwuje mnie całe Kuroko no Basket i ich kosmiczne super moce z dupy wzięte. Rzygam już nim, rozumiecie to? ;_; Dla mnie jest to sytuacja kryzysowa, bo przecież tyle serca poświęciłam wszystkim shotom, które znajdziecie na tym blogu, czy też na Wattpadzie i AO3... ale mimo wszystko napisałam już od cholery prac z Cudakami i ich przydupasami. Rozumiecie mnie, prawda? Przejadłam się nimi. Po prostu się przejadłam. Czy raczej przenapisałam bądź przeruchałam twórczo w opowiadaniach xD
Mam nadzieję, że żadne z Was się przez to nie zawiedzie na mnie, no ale osobiście uważam, że
sytuację nakreśliłam Wam cholernie wyraźnie. Możliwe, że sporo z Was teraz odejdzie, ale jestem na to przygotowana - bo to nie będzie oznaczać, że jestem złą pisarką, tylko, że to Wy tolerujecie tylko lubiane pairingi, a nie ot, mój talent pisarski czy po prostu mnie samą xD
Oczywiście, nie mówię, że już NIGDY nie napiszę żadnego shota z KnB... na pewno jakiś się kiedyś pojawi, ale mówiąc "kiedyś" mam na myśli stosunkowo daleką, choć niedokładnie określoną przyszłość - może po wakacjach? Może w przyszłym roku? A może za dwa? Nie wiem, nie pytajcie, bo nie odpowiem Wam na takie pytanie.
Za to jeśli zapytacie - co w takim razie będzie Wasza droga Yuuki pisać? Mogę Wam odpowiedzieć. Przerzucam się na Haikyuu!! xD Póki co shotów będzie mało, bo dopiero zaczynam myśleć nad tym, o czym w ogóle mogłabym napisać i ćwiczę dostosowywanie się do charakteru bohaterów. Nie nastawiajcie się więc na częste wrzucanie prac i nie narzekajcie, proszę, że wrzucam tak mało. Robię co mogę, ok? Jestem co prawda gejpornową wróżką, ale czarować shotów nie potrafię. Wbrew pozorom, też mam swoje życie, a spróbujcie sobie zasiąść do komputera i napisać ponad 200 prac z KnB ._. Jedno zajmuje kilka godzin a co dopiero 200. Teraz dostaniecie 200 z "Haikyuu!!" xDD
Tak więc - co idzie za moim kryzysem:
- zawieszam to nadchodzące AkaKuro (zwiastun okładki w tle mojego fp). Nie czekajcie na to, zapomnijcie o tym xD
- pairingi z konkursu nie ulegają zmianie - chcecie KnB, piszcie KnB, ja przeczytam i nie będę faworyzować innych serii tylko dlatego, że ta mi zbrzydła.
- to co jest w Planie Wydawniczym zostanie opublikowane (tak więc "15 minut" do końca, shot KagaKuro i PPP AoKaga jeszcze się pojawią)
- nie, nie wiem kiedy wrzucę pierwszy shot z innej serii. Może sobie pojadę na wakacje i wtedy coś dla Was ogarnę xD
- oprócz Haikyuu może, ale nie musi, pojawić się No.6/ DnW/ Bleach, może jakaś nowa seria.
- skarg i zażaleń co do mojej decyzji na temat KnB nie przyjmuję xD A raczej przyjmę, no bo macie prawo sobie ponarzekać, ale Wam nie odpowiem, bo co mam odpowiedzieć? Przepraszać nie będę, bo choć spotkała mnie rzecz przykra, to jednak całkiem ludzka xD Co za dużo to niezdrowo, jak to się mawia.
- jeżeli już NAPRAWDĘ nie będę miała weny na opowiadania z innych serii, to zmuszę się do KnB
- co tu jeszcze... możecie pod postem śmiało dyskutować. Z chęcią przyjmę kondolencje i wyrazy współczucia xD
To już chyba wszystko.
