Pożegnanie z "Bezsennością Tokio"

;____________________;

KOCHANI ;____________;

To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy... płakać ;_;

No dobra, nikt nie płacze, a ja jestem ogromnie szczęśliwa, że doprowadziłam tak długie opowiadanie do końca! : D

21 rozdziałów! DWADZIEŚCIA JEDEN! ♥ Dla mnie to do dość spore osiągnięcie : D Cieszę się niezmiernie, ogromnie, potwornie, MONSTRUALNIE - że dotrwaliście przy boku Kuroko, Aomine i Kise aż do dziś, do dnia, w którym oto przeczytacie ostatni rozdział "Bezsenności Tokio" ;_;

Liczę na Wasze szczere opinie w komentarzach, czekam na nie z wielką niecierpliwością *-*

Przesyłam buziole i życzę miłego czytania! ^^ ♥


Bezsenność Tokio
Rozdział dwudziesty pierwszy



P.S - Na Gifie uśmiech Kuroko uwieczniający happy end. xD

Poranna bezsenność

No i szlak trafił to "niepisanie" no xDD Ale trudno, jako że chcę skończyć w miarę szybko "Bezsenność Tokio", oto przed Wami przedostatni rozdział tegoż opowiadania!


Zapraszam do czytania (w bardziej ludzkich godzinach, jak sądzę xD)!

Bezsenność Tokio
Rozdział dwudziesty

Wyczepisty urlop

No, kochani, mój urlop jest tak wyczepisty, że szok...

Zauważyliście? Ledwie ogłoszę, że chcę się wybrać na urlop, zrobić sobie wolne od pisania (zwłaszcza pisania pod presją) i nagle co? WENA MNIE ATAKUJE JAK DZIKA KOTKA I DRAPIE TYMI SWOIMI WENOWYMI PAZURAMI.

No nic, korzystam z urlopu w dalszym ciągu, po prostu zrobiłam sobie przerwę na piąty rozdział "Chryzantemy", bo miałam ochotę napisać jakieś seksy... xD

Możliwe, że pierwsza połowa bardzo się spodoba, a druga nie, a może będzie na odwrót? No nie wiem, kochani, sami oceńcie - jak zawsze czekam na Wasze opinie! : D

Teraz mam czas odpisywać na Wasze komentarze, więc korzystajcie ♥ Khe khe khe ☻

Zapraszam do czytania! ^^


Chryzantema
Rozdział piąty

Po prostu Ciernie

Tak to jest jak się nie ma pomysłu na tytuł posta xD

Witajcie, kochani! ^^ Co prawda jestem na urlopie, ale że przyszła wena na "Ciernie" to, rzecz jasna, je opublikuję.

No.
To tyle xD
Przynajmniej na razie : D

Miłego czytania!

Ciernie
Rozdział osiemnasty

Ogłoszonko-gejątko

Witajcie, kochani moi!

Przybywam do Was z krótką informacją, mianowicie - wyjeżdżam na urlop. Stwierdziłam bowiem, że tak nie może być, że od poniedziałku do piątku zasuwam w pracy i w domciu, a w weekendy nic tylko siedzę nad opowiadaniami i piszę, przez co w ogóle nie mam dla siebie czasu. Myślę, że jeśli postawicie się w mojej sytuacji - nie mogę sobie poczytać, pograć, wyjść gdzieś - to zrozumiecie, że jak tak dalej pójdzie, to przestanę wytrzymywać psychicznie.

Dlatego ogłaszam, że jadę sobie na mały urlopik i od dnia dzisiejszego, od chwili obecnej, natychmiastowej - żadne opowiadanie nie będzie się pojawiało co tydzień, tudzież nie trzymało określonych terminów. Ot, jak napiszę, to wrzucę. Wy się nie denerwujecie, że się spóźniam z publikacją, ja się nie denerwuję pod naporem zaległości.

Przepraszam Was za to, no ale rozumiecie, że też coś z życia muszę mieć - a trzeba się też w końcu zabrać za pisanie własnej książki, no bo kiedy, jak czasu mi brak? xD Oczywiście, nie oznacza to, że będzie jedno opowiadanie miesięcznie, ale po prostu nie będzie żadnych terminów.

Chciałabym przypiąć ten post, żeby potem nikt nie pytał "A kiedy to, a kiedy tamto", ale się nie da ;_; xD Bądźcie, proszę, cierpliwi - zawsze o Was pamiętam i to się nie zmieni, ale życie to życie, zaraz mi ono przeminie, jeśli tak dalej pójdzie xD

Proszę o wyrozumiałość ♥

~ Yuuki

"BeTe" na czas! : D

Ah, udało mi się i tym razem zdążyć na czas chociaż z tą "Bezsennością Tokio", także nie dokładam sobie kolejnej zaległości, zostaje "Chryzantemka" : D

Znów pojawiają się pytania o zamówienia, dlaczego piszę raz jeszcze mój plan na przyszłość:


1. Skończyć "Bezsenność Tokio".
2. Skończyć "Chryzantemę".
3. Pisać "Ciernie" i zaległe zamówienia.
4. Skończyć wszystkie zamówienia.
5. Nadal pisać "Ciernie" i wrócić do "Mody na Uke" (w między czasie chyba jakieś one-shoty).

 Kochani, przypominam, że od poniedziałku do piątku pracuję w bardzo nieregularnych godzinach, wracam późno i nie mam czasu pisać - piszę tylko w weekendy, więc nie spodziewajcie się po mnie cudów xD Macie prawo się upominać, ale ja o żadnym zamówieniu (które potwierdziłam, że napiszę) nie zapomniałam i mam zapisane już pomysły na karteczkach, brakuje mi po prostu czasu.

Tyle gadania, zapraszam do czytanka - ten rozdzialik jest o jedną stronkę krótszy niż pozostałe, ale nie było sensu tego bardziej przeciągać.

Jeszcze dwa chaptery i koniec, wiecie? :')


Bezsenność Tokio
Rozdział dziewiętnasty

Pojedyncza chryzantemka

Witajcie, kochani, w ten dość późny wieczór xD

Dzisiaj w ogóle nie miałam czasu pisać, ale jakimś cudem naszła mnie wieczorna wena - i to bardzo duża i bardzo "płynna" - na czwarty rozdział "Chryzantemy".

Widzicie, ile moc Waszych komentarzy potrafi zdziałać?! : D TAKA WENA! *-* Taka, że... że... że no sami przeczytajcie chapterek, zlinczujcie mnie lub pochwalcie, no zróbcie co tam chcecie xD W każdym razie - to jeszcze nie koniec, oczywiście : D

I przy okazji małe ogłoszenie parafialne - tak się rozpisałam, że "Chryzantemę" przedłużam o kolejny rozdział, więc zakończy się na minimum siedmiu, ale to się jeszcze okaże, bo może będzie dłuższa.

Mam nadzieję, że to opowiadanie zapełni orgazmami Wasze gejowskie serduszka, bo to najbardziej erotyczne opowiadanie, jakie znajdziecie na moim blogu xDD

Zapraszam do czytania! ^^


Chryzantema
Rozdział czwarty

Coraz mniej, coraz więcej ;___;

Witajcie, moi kochani ;_;

Wiecie, cóż ostatnio zauważyłam? Ano zauważyłam, że coraz więcej zaległości mam, a coraz mniej dostaję Waszych komentarzy ;_; Pod ostatnim rozdziałem "Cierni" są tylko dwa! ;_; To takie smutne... Co prawda brak mi czasu na odpisywanie, ale samo ich czytanie bardzo mnie podbudowuje - jeśli znikną zupełnie, moje pisarstwo chyba zniknie wraz z nimi xD

Dobra, przestaję narzekać, wiem, że Wy też macie sporo na głowie - wszyscy mamy sporo na głowie xD Brak czasu, brak weny, brak chęci... ;_; To normalnie wprowadza w depresję!

No, ale tego... ale walczę xD Walczę z zaległościami i dziś, dosłownie przed chwilą, skończyłam siedemnasty rozdział "Cierni" : D Wiem, że "znowu Kuroko", ale w następnym chapterku będzie Akashi, o ile moja wena nie nasunie mi pomysłu na coś więcej xD

Zapraszam i życzę miłego czytania! ^^


Ciernie
Rozdział siedemnasty

"Ciernie" dzień po dniu

Hłe hłe hłe, chcielibyście tak dzień po dniu, co? xD

Ale, niestety, padłabym po czterech rozdziałach z rzędu xD

Dziś dość spokojnie, ale to nie oznacza, że rozdział nieważny - bo ważny! I to bardzo. Wgryźcie się w niego ze smaczkiem, pochłońcie go w czeluści swych zacnych duszyczek - szesnasty rozdział "Cierni"! *-*

*dum dum dum*

Szczerze mówiąc, wydarzenia z tego rozdziału nie były w planach, ale Yuuki ZNOWU się rozpisała jak głupia i doszedł kolejny rozdział przez to... xD Ale myślę, że Wam to nie przeszkadza? :-)

A tak swoją drogą, to moja przyjaciółka założyła DA, zachęcam do odwiedzenia jej stronki, bo rysuje bardzo zacnie! : D

Link -----> Pies Porucznik ( zacna nazwa xD )

A teraz zapraszam do czytania! ^^


Ciernie
Rozdział szesnasty

Ciernie dla głodomorków

NO W KOŃCU TA CHOLERNA YUUKI NAPISAŁA TE "CIERNIE", ILE, KURNA, MOŻNA CZEKAĆ?!

Tak, wiem xD

Witajcie, moje kochane kluseczki! ^^

Dziś przygotowałam dla Was piętnasty rozdział "Cierni", bo wiem, jak bardzo głodni tego jesteście xD Oczywiście, biorę się do pracy nad kolejnym zaległym rozdzialikiem, a jeśli zdążę, to może i "Chryzantema" się pojawi : D

Ostatnio poprosiłam tatę, żeby kupił mi Nutellę, bo nie jadłam jej chyba od kilku lat. Jestem zachwycona tymi napisami, które teraz robią ♥ A Wy lubicie nutellę? Gdybyście mieli do wyboru - Nuttela, czy "Ciernie", co byście wybrali? *hohoho, Yuuki taka skromna, yhym*

Dobra, dobra, koniec pitu-pitu, zapraszam do czytania! ^^



Ciernie
Rozdział Piętnasty

Zamiast bukietu chryzantem...

Miał być bukiecić i rozdzialik "Chryzantem", ale nie wyszło ... :c Zamiast tego jest 18 rozdział "Bezsenności Tokio", a Chryzantemkę nadrobię w weekend (prawdopodobnie razem z "Cierniami". Wiem, że czekacie na nie z niecierpliwością, ale wiadomo, żem ja nie maszyna xD).

No, to tego... życzę wszystkim... mam nadzieję MIŁEGO... czytania xD
Dziękuję za wszystkie komentarze pod ostatnim rozdziałem, liczę na równie emocjonujący odzew i tym razem *-* ♥



Bezsenność Tokio
Rozdział osiemnasty

Niespodzianka!

Niespodzianka, moi kochani xD Zdążyłam na czas z siedemnastym rozdziałem "Bezsenności Tokio"!

Tak, a "Ciernie" leżą i kwiczą, wiem. Muszę opracować fabułę na kilka następnych rozdziałów, żeby w ogóle ruszyć to opowiadanie, bo mam cholerny zastój. Oczywiście, pomysł mam - dużo ich mam - ale trzeba wszystko ułożyć i poskładać do przysłowiowej kupy xD

Chciałabym również ogłosić, moi kochani, iż... "Bezsenność Tokio" dobiega końca ;__; Dopięłam wszystko na ostatni guzik i zakończę to opowiadanie na dwudziestym pierwszym rozdziale. Myślę, że do tego kiedyś-kiedyś-KIEDYŚ będzie jakiś omake, ale pomyślę nad tym xD

No, a teraz zapraszam do czytania i liczę na PYSZNIUTKIE komentarze od Was *3*

Miłego czytania! ^^

Bezsenność Tokio
Rozdział siedemnasty

Bezsenność Tokio, raz!

Uff, no to wygląda na to, że z "Bezsennością Tokio" się udało! : D

Oto szesnasty rozdział dla Was, kochani ^^ Jak zawsze mam nadzieję, że Wam się spodoba, tymczasem zmykam zabierać się za "Ciernie" - postaram się chociaż je zacząć... xD



Miłego czytania!


Bezsenność Tokio
Rozdział szesnasty

Wyniki konkursu

Dzień dobry, kochani!

Zanim ogłoszę wyniki konkursu, napomknę tylko, iż szesnasty rozdział "Bezsenności Tokio", oraz piętnasty rozdział "Cierni" pojawią się dziś, albo jutro. Dziś - jeśli zdążę je napisać, jutro - jeśli nie zdążę dziś napisać xD

Okay, no to teraz wyniki konkursu!

Z pośród wszystkich ośmiu prac, które otrzymałam, tylko autorka jednego nie zgodziła się na publikację - mianowicie autorka opowiadania zatytułowanego "Hibiskus". Cała reszta pojawi się na blogu, możecie rozpocząć czytanie poprzez wejście do zakładki w Strefie Yuuki - Konkurs "Wrzesień 2015". Znajdują się tam linki do wszystkich dostępnych opowiadań, każde opatrzone moim komentarzem! ^^

Ubolewam nad tym, że nie mogę nagrodzić wszystkich prac... ;_; Ostatecznie jednak postanowiłam, że skoro jest to mój ostatni konkurs, tym razem "wyłowię" dwóch zwycięzców...

Tak, kochani, są dwa miejsca ;_; Pierwsze miejsce otrzyma dowolną rzecz ze strony yatta - wartość do 20zł -, drugie miejsce zaś otrzyma dowolną rzecz ze strony yatta - wartość do 15zł.

Ten jeden, jedyny raz!

Ekhem! Kagamisiu, proszę o werble!

*nieudolne werble*

Ogłaszam, moi mili, iż pierwsze miejsce zajmuje Katzuko Tokaji wraz ze swoim opowiadaniem "Akt życia", zaś drugie miejsce otrzymuje HappySunflower oraz jej  opowiadanie "Czerwone koperty"! ♥
Obu Wam, moje drogie, serdecznie gratuluję, szczególnie HappySunflower - kochana, swoim opowiadaniem podbiłaś moje serce, nie będę w stanie nie czytać twojego opowiadania po raz drugi, trzeci, czwarty... xD Zajęłaś jednak drugie miejsce, ponieważ, tak jak obiecałam, zwracałam uwagę głównie na fabułę, a ostatecznie "Akt życia" miał ją bardzo rozbudowaną i przemyślaną.

Za wszystkie Wasze prace bardzo dziękuję i cieszę się, że na ten ostatni konkurs zgłosiło się te osiem osób :) Więcej już takowych nie będzie, tego jestem pewna - bo ostatecznie wyłowienie zwycięzcy jest dla mnie zbyt bolesne (a przynajmniej na mój budżet, bo naprawdę chciałabym wynagrodzić wszystkie prace ;_;).

Bardzo proszę, żeby zwyciężczynie napisały mi e-mail ze swoimi danymi (imię i nazwisko, adres zamieszkania oraz numer telefonu - które podam na stronie yatta.pl - jeśli macie blisko do sklepu stacjonarnego, lub po prostu chcecie odebrać osobiście w sklepie, to adresu podawać nie musicie :3).

Tymczasem idę szybko posprzątać dom i zabieram się do pisania, w nadziei, że jeszcze dziś uda mi się wrzucić dla Was chociaż "Bezsenność Tokio"! ^^